Polski

Spis treści

Koordynacja Lektorów

Jolanta Dzięgiel - tel. 973-722-4364.
Prosimy o kontakt gdyby data czytania była w konflikcie z planami wakacyjnymi.

Kalendarz Lektorów

Data Lektor
7-17-2022 J.Borzecki
7-24-2022 J.Dziegiel
7-31-2022 B. Kopec
8-07-2022 J. Kozdron
8-14-2022 A.Nowicka
8-21-2022 T.Nowicki
8-28-2022 S.Rebisz
9-04-2022 J.Piatkowski
9-11-2022 J.Borzecki
9-18-2022 J.Dziegiel
9-25-2022 B.Kopec
10-02-2022 J. Kozdron
10-09-2022 A.Nowicka
10-16-2022 T.Nowicki
10-23-2022 S.Rebisz
10-30-2022 J.Piatkowski

Pomoc dla Lektorów:

Znajdz czytanie - pomoc dla Lektorów

 


 Posługa lektora w Kościele

Lektor jest ustanowiony do wykonywania czytań Pisma św. z wyjątkiem Ewangelii. Może on podawać intencje modlitwy powszechnej, a gdy nie ma psałterzysty, może też wykonać psalm między czytaniami (OWMR 66). Lektor ma własną funkcję w czasie sprawowania Eucharystii i powinien ją spełniać osobiście, choćby w zgromadzeniu liturgicznym byli obecni duchowni. Do funkcji lektora można wybierać nie tylko tych, którzy posiadają odpowiednie możliwości głosowe i dykcyjne, odwagę i swobodę występowania przed większym zgromadzeniem, ale przede wszystkim kandydata, który:

  • prowadzi właściwy styl chrześcijańskiego życia,
  • prowadzi pobożne i gorliwe życie modlitewne i sakramentalne,
  • jest zaangażowany w sprawy Kościoła i parafii,
  • współpracuje w dziele apostolstwa wśród wiernych świeckich,
  • spełnia dobrze obowiązki szkolne,
  • poświęca czas lekturze Pisma św. 
Funkcja lektora w historii 

W Starym Testamencie czytanie Tory było zastrzeżone dla pełnoletnich mężczyzn, czyli tych, którzy ukończyli 13. rok życia. W ceremoniach bar miewa czytający wzywany był publicznie do czytania, wchodził na podwyższenie (bima) stawał przy pulpicie, wygłaszał błogosławieństwo i odczytywał fragment - poczynając od miejsca, na którym zakończył czytanie jego poprzednik. Czytano ze zwoju (sefer Tora). Aby się nie pomylić, czytający mógł używać wskaźnika, nie wolno mu było dotykać zwoju ręką. W określone dni ceremonia przebiegała bardziej uroczyście. Przed czytaniem wezwany dotykał zwoju krańcem swego talitu (rodzaj szala modlitewnego), krańcem płaszcza czy też paska i całował Torę. Po zakończeniu czytania połączonego z wypowiadaniem błogosławieństw i dialogu ze zgromadzonymi czytający, wracając na miejsce, zbierał gratulacje. W Nowym Testamencie Jezus Chrystus, a później św. Paweł zgłaszali się do czytania i komentowania Pisma Świętego. W chrześcijaństwie funkcję lektora wprowadzono bardzo wcześnie. Przez pierwsze trzy wieki wybierano do tej posługi ludzi, którzy wyznali wiarę przed poganami lub katami. Wcześniej jednak wybierano młodych chłopców (12-18 lat; 20-38 lat), a nawet dzieci (Epifaniusz, późniejszy biskup Pawii, stał się lektorem w ósmym roku życia). Istnieje świadectwo potwierdzające pełnienie funkcji lektora przez ludzi mających nawet 66 i 73 lata. Dojrzali lektorzy stawali się zaufanymi pomocnikami biskupów i pełnili swe funkcje do końca życia. Od IV wieku w Rzymie spotyka się jako lektorów chłopców od czternastego do osiemnastego roku życia. Początkowo mieszkali oni w domach rodzinnych. Od VI wieku prowadzili życie wspólne, mieszkając w domach biskupich, przy katedrach lub też na plebaniach, celem wychowywania ich i kształcenia. Pierwotnie ustanawiano lektora w ten sposób, że biskup wręczał mu księgę bez nałożenia rąk. W VII-VIII wieku poddawano kandydata egzaminowi, polegającemu na odczytaniu tekstu Pisma Świętego w czasie nocnego oficjum, najczęściej podczas liturgii wielkanocnej. Święcenia lektoratu posiadały swój ryt: wywołanie kandydata, słowa biskupa (upomnienie), wręczenie lekcjonarza, wezwanie biskupa do modlitwy oraz formuła święceń w formie błogosławieństwa. Tekst rytu święceń przypominał obowiązki lektora, takie jak: umiejętne i wierne, wyraźne i jasne odczytanie świętych słów, umiłowanie Pisma Świętego i znajomość treści świętych tekstów, wiara w Ewangelię i życie według niej. Jeśli w starożytności lektorem mógł być każdy członek gminy chrześcijańskiej, to od X wieku urząd lektora został zaliczony do tzw. święceń niższych przygotowujących do przyjęcia prezbiteratu. Dopiero Paweł VI Listem apostolskim Ministeria quaedam z 1972 roku zniósł te święcenia, zaliczając funkcję lektora do posługi liturgicznej, którą mogą pełnić tylko świeccy mężczyźni. Do tej posługi są dopuszczani nadal alumni w seminarium, według Pontyfikatu rzymskiego. Natomiast najczęściej w parafiach po ukończeniu kursu lektorskiego ministranci przyjmowani są do grona lektorów, otrzymując uproszczone błogosławieństwo, stąd wydaje się bardziej poprawne, aby nazywać ich ministrantami słowa Bożego. 

Lektor pierwszym słuchaczem słowa Bożego 

Słowo Boże jest słowem "żywym i skutecznym" (Hbr 4, 12). Do pełnej jednak skuteczności zbawczej wymaga od człowieka postawy umiejętnego słuchania. Postawa ta jest najważniejszą i najdonioślejszą formą udziału wiernych w mszalnej liturgii słowa Bożego.

Uczestnicząc w sprawowaniu Mszy św., wierni powinni słuchać słowa Bożego z taką wewnętrzną i zewnętrzną czcią, która by ich prowadziła do wzrostu duchowego życia i pozwoliła im coraz głębiej wnikać w sprawowane misterium.

Lektor stając w szeregu ludzi, którymi Bóg posługuje się w przekazywaniu swojego Objawienia, będąc specjalnym narzędziem Boga przemawiającego dzisiaj do człowieka, musi pamiętać, że jest pierwszym słuchaczem słowa Bożego. Proklamując je podczas liturgii, powinien odnieść je najpierw do siebie samego, jako wezwanie domagające się bardzo konkretnej odpowiedzi.

Ponadto niezwykle ważnym wymaganiem, jakie się stawia lektorowi, jest jego właściwy stosunek do Pisma św. i troska o głębszą znajomość i rozumienie prawdziwego skarbca biblijnego. Lektor jest tym, który żyje słowem Bożym, czyta je i nad nim rozmyśla, z niego czerpie tematy do refleksji i modlitwy.

Mając taki stosunek do Pisma św., można dopiero być prawdziwym, niezawodnym i pewnym głosicielem zbawienia w zgromadzeniu liturgicznym. To, co dla lektora stało się prawdziwą wartością, stara się przekazać innym.

Potrzeba przygotowania się do czytania 

Aby przybliżyć słuchaczom zawartość treściową czytania, jego sens, nie wystarczy ciche przeczytanie tekstu. Treść Pisma św. ujęta jest bowiem w określonej formie językowej i w tej właśnie formie powinna być wypowiedziana i usłyszana. Dlatego lektor musi tekst, który zostanie odczytany w liturgii, "wchłonął" w siebie, uczynić niejako najpierw swoim własnym, bliskim i przez siebie zrozumiałym. Same słowa wydrukowane w tekście nie dają wyobrażenia, jak brani dany tekst, dlatego zadaniem czytającego jest nadać im właściwe brzmienie, co dokonuje się dzięki przygotowaniu. Kto pragnie dobrze przygotować się do wykonania czytania, powinien:

  • w porę zapoznać się z danym tekstem,
  • poznać główne myśli zawarte w tekście,
  • dokonać podziału tekstu na grupy i jednostki myślowe,
  • kilkakrotnie odczytać tekst głośno, wyraźnie wypowiadając wszystkie słowa i akcentując jedynie to słowo, które w zdaniu (jednostce myślowej) posiada szczególne znaczenie. 
Za: http://www.niedzieliska.diecezja.tarnow.pl